Tak to właśnie bywa.
Najpierw niemal nie ma aktualek bo wykańczam album, teraz nie ma aktualek dlatego, że mam sesje. Tak, od 4 stycznia mam egzaminy i zaliczenia, dosko!
Niemniej spójrzmy prawdzie w oczy. Teraz, kiedy rysowanie zaczęło u mnie być poważną sprawą, gdy tylko pękną wszystkie egzaminy, pewnie zajmę się kolejnym rysunkowym projektem, który mnie pochłonie i znów się będę tłumaczył.
Tak czy inaczej, muszę szybciutko nabrać pewnych skilli, żeby dopieścić pewien kawałeczek dobrego arcika.
...i ot to, taki teścik jak w ogóle mi idzie: