Każdy z nas ma jakieś rozpoczęte szkice których nigdy pewnie nie dokończy. To co widzicie to 3 najnowsze jakie znalazłem, z tym że ten koleś na czarno to miał być szybki szkic, żeby brat mój mógł zobaczyć jak mniejwięcej wyglada jego pomysł na strój... taa, młody bawi się w larpy.
Z ciekawszych rzeczy zaliczyłem dwa sylwestry na raz ostatnio, to oznacza, że chyba jestem cool!
Najlepszego w 2010 życzę każdemu kto to czyta.
enjoy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz