
Zawsze chciałem rysować spidermana. Nigdy nie miałem dość skilla, a teraz po kilkunastomiesięcznej przerwie od ostatniego szkicowania pajęczaka, sobie zrobiłem megaszybciora. Bo na prawdę nie mam czasu i siły na rysowanie. Niemniej i tak rysuje. Jestem uzależniony od robienia komiksów. Nieważne co ludzie mówią.
Z innej beczki. Kurcze zna ktoś w Dublinie jakiś komiksowy zakątek? Mam plan zrobić mały eksperyment z darmowym rysowaniem dla ludzi i w ogóle popijając guinessa ale nie wiem gdzie zacząć.