piątek, 19 września 2008

a good day today

SUPERFAJNIE! Gówniane portfolio na blogspocie które miałem do tej pory zastępuje nowym, wypasionym portfolio na carbonmadzie (dzięki za cynk Konrad)

Polecam, żeby obcenić wszystkim którzy nie sa na bieżąco z moim DA i Fajką.
click this to enjoy the pure awesomness

Co wiecej, od kilku miesięcy wiekszość szkiców które pociągnąłem cienkopisem wieszam sobie na tablicy korkowej koło kompa. Teraz juz nie mam miejsca, ale jak sie wejdzie do mnie, to przynajmniej widać czym się zajmuje...



sobota, 6 września 2008

najważniejszy dzień najdłużyszych wakacji


Wiem, że nie jestem taki sławny i lubiany jak KRL, ale mimo to, postanowiłem tak jak i on podzielić się moimi motoryzacyjnymi przeżyciami. Mianowicie on dopiero zaczyna, a ja już kończę przygodę z jazdami. We wtorek 9-tego września zdaje prawko i to jest baaardzo ważny dzień, który zaważy na mojej przyszłości... nie mogę się doczekać kurde.
Co do motoryzacji, pierwszą rzeczą z listy "czego Łukasz nie umie narysować" są samochody. Pieprze to, będę nimi jeździł, a rysował będę ze zdjęć.

A jako mały bonus krótki filmik o tym, jak nie umiem już machać flowersticiem (miało być z tego trochę dobrego materiału, żeby skleić coś fajnego z muzyką i w ogóle, ale dupa wyszła)

czwartek, 4 września 2008

jaram się... blogami też

Nienawidzę pisać. Dzieje się tak najprawdopodobniej z prostego powodu, nie umiem pisać. Zdecydowanie wolę gadać, albo rysować. Niemniej czasami przychodzi moment kiedy trzeba wytężyć umysł ścisły nad nieokreślonymi żadnymi logicznymi prawami składnią i stylem i innymi takimi. Właśnie teraz mam jeden z takich momentów. Chcę napisać posta który będzie przegadany.

Ostatnimi czasy ( 31.08) dział się dzień bloggera. Nie miałem o tym pojęcia i tylko pobąkiwania o tym na innych blogach sprawiły, że uwierzyłem iż taki dzień istnieje. Nie wiele mnie on obchodzi, bo całymi siłami chciałbym wybronić się od bycia blogerem, ale no cóż, nie da rady nazwać fajki galerią albo szkicownikiem.

Właśnie na temat fajki chciałem szepnąć słówko. W pogoni za byciem na czasie, gdy ujrzałem radykalne zmiany layoutu na blogach i stronach moich znajomych, zdecydowałem by działać. Tak więc oto przedstawiam nowy wizerunek komiksowego 'nie bloga, ale chyba jednak bloga, bo niby co to jest jak nie blog' mojej osoby.

Tak więc w dniu blogera chodzi o to, by polecić u siebie blogi które się lubi i regularnie czyta. Ja polecam wszystkie te, które widnieją u mnie po prawej, w linkach. Jednak szczególna uwagę chciałbym zwrócić na nowość, album Rycerza Janka zbliża się szybciej niż każdy z nas mógłby pomyśleć. Dlatego zapraszam na świeżutkiego bloga produkcji.

Co więcej muszę się pochwalić, że mam niesamowity kwadrat w Krakowie i od października będę częściej tam, niż w Kielcach. Studia, ciekawe jak będzie...

Jednak nie byłbym sobą gdybym zostawił notkę bez obrazka. Obceńcie jaką kozacką kartę ma mój dobry kumpel z którym nota bene będę mieszkał i studiował w Krakowie.




I jeszcze jedno, nowa płyta Tedego (ścieżka dźwiękowa) jest zajebista.