sobota, 6 września 2008

najważniejszy dzień najdłużyszych wakacji


Wiem, że nie jestem taki sławny i lubiany jak KRL, ale mimo to, postanowiłem tak jak i on podzielić się moimi motoryzacyjnymi przeżyciami. Mianowicie on dopiero zaczyna, a ja już kończę przygodę z jazdami. We wtorek 9-tego września zdaje prawko i to jest baaardzo ważny dzień, który zaważy na mojej przyszłości... nie mogę się doczekać kurde.
Co do motoryzacji, pierwszą rzeczą z listy "czego Łukasz nie umie narysować" są samochody. Pieprze to, będę nimi jeździł, a rysował będę ze zdjęć.

A jako mały bonus krótki filmik o tym, jak nie umiem już machać flowersticiem (miało być z tego trochę dobrego materiału, żeby skleić coś fajnego z muzyką i w ogóle, ale dupa wyszła)

Brak komentarzy: